Sigrid, Johanne Hildebrandt
Tytuł: Sigrid
Autor: Johanne Hildebrandt
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 460
Ocena: 4/5
Sigrid, córka wodza
Skilfingów, jest świadoma swojego przeznaczenia, które mówi o wydaniu na świat
potomka, króla królów. W proroczym śnie widzi syna i niebieskookiego mężczyznę,
ojca chłopca. Obu kocha ponad wszystko. Posłuszna ojcu, który pragnie zawrzeć
sojusz pomiędzy zwaśnionymi rodami, wchodzi w małżeństwo z Erykiem, królem
Swithjodu. Jaki los szykują dla niej bogowie?
Przyznam szczerze,
że na początku czułam się zmęczona tą książką. Czytanie szło mi dość opornie.
Język nie należy do łatwych, a wszystko to przez ogromne bogactwo trudnych
imion, nazw wydarzeń czy miejsc i innych terminów, których nie spotykamy na co
dzień. Jednak w kolejnej części książki, gdy już przyswoiłam słownictwo,
nabrałam rozpędu i nawet nie spostrzegłam, że czytam ostatni rozdział. Dużą
zaletą jest umieszczenie na końcu książki słowniczka z wyrazami, które wyszły z
użycia.
Sama fabuła jest
ekscytująca. Nie brakuje w niej dynamiki i zapierających dech w piersi
wydarzeń. Autorka przedstawia nam magiczny świat bóstw i wierzeń
skandynawskich. Świat pełen okrucieństwa, w którym nie ma miejsca na tkliwość i
wrażliwość. Istotną rolę odgrywają bogowie. Opisy tradycji i zwyczajów nadają
książce tajemniczości i powagi. Wątek romansu, który zaistniał przeciwko
wszystkim, tworzy intrygującą, niesamowitą historię. Klimat powieść fascynuje i
powoduje, że czytelnik się zatraca w nim.
Bardzo podobała mi
się osobowość tytułowej bohaterki. Biła od niej siła, odwaga i mądrość. Nie da
się nie zauważyć ogromnej wiary, która w książce jest podkreślana bardzo
często. Postać tą bardzo polubiłam i zainteresowałam się nią na tyle, aby
poznać kilka faktów dotyczących kobiet żyjących we wczesnośredniowiecznej
Skandynawii, gdzie jak się okazało, płeć żeńska odgrywała znaczącą rolę - w
wydawać by się mogło - zdominowanym przez mężczyzn świecie.
Pomimo, że w
powieści odnajdziemy kilka historycznych postaci oraz epizodów to jednak Sigrid ma więcej wspólnego z fantastyką.
Nie zaliczyłabym jej również do literatury młodzieżowej. Zbyt wiele tu
brutalnych opisów, mordów, grabieży, okrutnych walk, które autorka podaje nam z
najdrobniejszymi szczegółami. Wszystko to oddziałuje na wyobraźnię i sprawia,
że książka jest mroczna, zatrważająca i jednocześnie bardzo wciągająca.
Biorąc pod uwagę
całość uważam, że książka jest warta polecenia. Ciekawość do kolejnej części
została rozbudzona. Zdumiewające intrygi, zakazana miłość, poświęcenie, wytrwałość i bezpośredniość gwarantują napięcie i przyspieszone bicie serca. Fascynujący świat nordyckich
bogów zadziała na każdego czytelnika.
![]() |
www.wydawnictwojaguar.pl |
Książka wydaje mi się naprawdę interesująca. Koniecznie muszę po nią sięgnąć. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://sunny-snowflake.blogspot.com/