Wielka akcja dla zwierzaków - książka za karmę [czerwiec 2018 - relacja]
czerwca 14, 2018
2
akcja biblioteka
,
Biblioteka Kraków
,
Czytelnia naukowa Królewska 59
,
Ośrodek Terapii Wsparcie
,
Stowarzyszenie Dog Rescue
Dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć o
wyjątkowej akcji. 9 czerwca bieżącego roku (zeszła sobota) miałam okazję
uczestniczyć w wydarzeniu, którego celem była zbiórka najpotrzebniejszych
rzeczy dla bezdomnych zwierząt. Nietypowy i jednocześnie niesamowity był fakt,
że każda wspierająca osoba mogła wybrać sobie książkę. Nikt nie przyszedł z
pustymi rękami i nikt nie wyszedł z pustymi. Dokładnie rok temu brałam udział w
takim samym wydarzeniu, więc i tym razem nie mogło mnie tam zabraknąć.
Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie Dog Rescue, natomiast jej partnerem Biblioteka Kraków. Zbiórka odbyła się w
dwóch miejscach:
Filia 21 ul. Królewska 59, Kraków, w
godzinach 9:00-18:00
Biblioteka Kraków BG, ul. Powroźnicza
2, Kraków, w godzinach 9:00-14:00
Ja odwiedziłam pierwsze, wyżej
wymienione miejsce. Specjalnymi gośćmi byli dogoterapeuci Laura Gallas i
Andrzej Szybkowski, którzy przybyli ze swoimi uroczymi psami Kazikiem (po prawej) i Coolą (po lewej) oraz Molly – jamnikowata sunia, szukająca kochającego, odpowiedzialnego domu.
Niestety czas nie pozwolił mi na spotkanie z nimi. Żałuję, ale
najważniejsze, że mogłam pomóc chociaż w małym stopniu. Mam również gorącą
nadzieję, że cudowna Molly zwróciła uwagę przybyłych i wkrótce znajdzie wymarzonych
opiekunów, takich na zawsze. Nie tylko jej tego życzę, ale wszystkim
bezdomniakom. Zasługują na to.
![]() |
Ośrodek Terapii Wsparcie |
![]() |
Stowarzyszenie Przygarnij psiaka |
Na miejscu spotkałam
przesympatycznych, ciepłych, uśmiechniętych ludzi o wielkich sercach - pracowników
biblioteki i wielu czytelników. Przecudowna akcja! Promowanie czytelnictwa plus
piękny gest. Dwa w jednym. Idealne połączenie. Chciałam bardzo serdecznie
podziękować organizatorom za poświęcony czas i przygotowanie. Mam nadzieję, że
spotkamy się po raz kolejny, jeszcze w tym roku, na tym samym wydarzeniu. Ta
akcja sprawia, że Biblioteka Kraków wyróżnia się na tle innych instytucji
kulturalnych. Dzięki Wam oraz wspierającym czytelnikom wiem, że są dobrzy
ludzie na tym świecie, tacy z których powinniśmy brać przykład, którym los
zwierząt nie jest obojętny.
I na koniec. Do domu przywiozłam dwie
pozycje literackie widoczne na poniższym zdjęciu. Książki uzupełniły mi serie,
ale przecież nie to było najważniejsze w tym wszystkim.
Dziękuję pani Marcie Chronowskiej za udostępnienie zdjęć.
Do zobaczenia!
Rewelacyjny pomysł. Psiaki uwielbiam, więc to połączenie dwóch moich miłości. I tak jak napisałaś, każda forma czytelnictwa jest dobra.
OdpowiedzUsuńW listopadzie kolejna akcja, mam nadzieję, że uda mi się pojechać. Piękne to wydarzenie było!
Usuń