"KRUCYFIKS" - Chris Carter
lutego 06, 2019
2
Chris Carter
,
Krucyfiks
,
thriller
,
thriller/sensacja/kryminał
,
Wydawnictwo Sonia Draga
Coraz trudniej jest mi oceniać
książki z gatunku thriller. Przerobiłam już mnóstwo tego typu powieści i z
każdą kolejną robię się wybredniejsza. Ciężko mnie czymś zaskoczyć i widzę podobieństwa
wątków. Krucyfiks autorstwa Chrisa
Cartera bardzo mnie zadowolił i przyznaję, że kilka dni po przeczytaniu
zamówiłam kolejny tom z tej serii, aczkolwiek nie obyło się bez drobnych wad.
W parku narodowym Los Angeles
National Forest, w starej, drewnianej chałupie, policjanci znajdują brutalnie
okaleczone ciało młodej kobiety. Detektywi są wstrząśnięci tym, co oprawca
zrobił dziewczynie, a jeszcze bardziej znakiem, który wyrył na jej ciele,
symbolem podwójnego krzyża. Przed kilkoma laty, tej samej sygnatury używał
seryjny morderca, którego media okrzyknęły Krucyfiksem. Detektyw Robert Hunter,
który pracował przy tamtym śledztwie, jest skołowany, ponieważ zostało ono
zakończone ujęciem i straceniem zabójcy. Początkowo przyjmuje, że sprawcą
aktualnego czynu jest naśladowca, ale gdy pewnego dnia odbiera telefon i słyszy
w nim ten sam, zniekształcony głos, domyśla się, że koszmar sprzed kilku lat
powraca.
Detektywa Roberta Huntera polubiłam
od razu. Ma dobre poczucie humoru, jest bystry i nienachalny, co ogromnie cenię
w postaciach literackich. Jest moment, w którym autor puścił wodze fantazji i
trochę przesadził, przedstawiając go jako super bystrego i nad wyraz
inteligentnego, ale biorąc pod uwagę całość, Hunter zyskał moją sympatię. Razem
z Carlosem Garcia stworzyli duet, który wkradł się do mojego serca i już w nim
pozostał. Oboje pełni werwy i nieustępliwi w odnalezieniu mordercy. Sprawili,
że z dużym zaciekawieniem śledziłam śledztwo, a także sprawy prywatne
bohaterów, o których autor napomknął.
Morderstwa są wstrząsające i bardzo
tajemnicze. Opisy zwłok są odrażające, ale nawet nieco wrażliwszy czytelnik
powinien sobie z nimi poradzić, bo nie ma ich aż tak dużo. Zabójca cały czas
jest o krok od detektywów. Bawi się z nimi w kotka i myszkę. Nie pozostawia na
miejscu zbrodni żadnych śladów, ciężko go powiązać z czymkolwiek, nawet ofiary
wydają się być przypadkowe, dlatego ujęcie go okazuje się dużym wyzwaniem.
Śmiało i bez litości wymyśla najgorsze z możliwych śmierci, powodując
niewyobrażalny ból u ofiar.
Zagadka jest naprawdę dobra. Ciężko
mi było wytypować mordercę, chociaż jakieś tam przebłyski miałam. Innymi
plusami tej powieści na pewno są dynamiczna akcja, napięta atmosfera utrzymująca
się przez całą powieść, luźny, otwarty styl autora oraz symbol religijny, który
wzbudza i ekscytację i kontrowersje. Błyskawicznie pochłaniałam kolejne
rozdziały. Skończywszy jeden, nie sposób nie zacząć kolejnego i tak do ostatniej
strony. Finał wgniata w fotel! Szokuje i zachęca do sięgnięcia po kolejne części z cyklu o Robercie Hunterze, co pewnie zrobię niebawem.
Natomiast, minusem okazuje się delikatnie zauważalna pewna schematyczność. Wszystko to już po prostu było.
Polubiłam wykreowane postacie i pióro pisarza, ale całość opiera się na
powielaniu fabuły – inteligentny morderca wciąga w swoją chorą grę nieugiętych
detektywów. Być może powinnam odstawić na jakiś czas thrillery? W każdym razie jeśli ktoś lubi ten typ książek, to z całego serducha polecam!
Tytuł: Krucyfiks
Autor: Chris Carter
Tłumaczenie: Katarzyna Procner-Chlebowska
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 30 listopada 2016
Gatunek: thriller/sensacja/kryminał
368 s.
Autor: Chris Carter
Tłumaczenie: Katarzyna Procner-Chlebowska
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 30 listopada 2016
Gatunek: thriller/sensacja/kryminał
368 s.
Ja też tak mam z kryminałami i thrillerami, że im więcej ich czytam, tym bardziej dostrzegam ich schematyczność. Dlatego staram się przeplatać autorów, żeby te schematy się trochę "wymieszały w głowie". ;) :D
OdpowiedzUsuńJa chyba zacznę częściej przeplatać gatunki, bo ostatnio mam wrażenie, że wszystkie kryminały i thrillery opierają się na podobnej fabule :P.
Usuń